Koszyk  >  Podsumowanie  >  Płatność


Zarejestruj nowe konto

Informacje dodatkowe

Twoje zamówienie

Usuń Produkt Kwota
× Aktywny Angielski - Internet i Komputery (rozszerzenie)  127.00 
Kwota 127.00 
Łącznie 127.00 

Wybierz sposób płatności

Twoje dane osobowe będą użyte do przetworzenia twojego zamówienia, obsługi twojej wizyty na naszej stronie oraz dla innych celów, o których mówi nasza polityka prywatności.

Ani razu nie czułam strachu przed mówieniem

Mam 50+ i nigdy przedtem nie uczyłam się języka angielskiego. Swoją naukę angielskiego rozpoczęłam z…pokaż cały komentarz

Mam 50+ i nigdy przedtem nie uczyłam się języka angielskiego. Swoją naukę angielskiego rozpoczęłam z innymi platformami. Szczerze, pomimo wkładu mojej pracy efektów nie było prawie żadnych.
Pierwsze lekcje Aktywny Angielski zakupiłam w czerwcu 2019 z nieufnością. Ćwiczenia szły mi dużo łatwiej niż z poprzednimi platformami. Ucząc się z Aktywnym Angielskim czułam, że umiem więcej i robię postępy, jednak nadal nie byłam zadowolona z siebie. Po obejrzeniu webinaru o krzywej zapominania ustaliłam swoje tempo i uczyłam się zgodnie z algorytmem powtórek i wreszcie zagrało!
W 2023 po przerobieniu kursu oraz roku spotkań indywidualnych ze współtwórczynią kursu Agnieszką, pojechałam zupełnie sama na kurs angielskiego na Malcie. Przez 2 tygodnie byłam tylko ja z moim angielskim i przygoda. Nikogo do pomocy. Efekty przekroczyły moje marzenia. Ani razu nie czułam strachu przed mówieniem, rozmowa po angielsku była naturalna, większość rozumiałam, a jak nie, to spokojnie znajdowałam słowa, aby dopytać. I o to przecież chodziło!!! Nabrałam dużej pewności w posługiwaniu się angielskim. Zdecydowanie polecam! kurs Aktywny Angielski, lekcje VIP z Agnieszką i wyjazd aby się sprawdzić.

Zwiń komentarz
Dorota Gniewosz

Bardzo duże postępy w dwa miesiące

Chodziłem przez jeden semestr do prywatnej szkoły językowej 2 x 1,5 godz. tygodniowo i praktycznie…pokaż cały komentarz

Chodziłem przez jeden semestr do prywatnej szkoły językowej 2 x 1,5 godz. tygodniowo i praktycznie niczego tam się nie nauczyłem. Zrezygnowałem.

Zakupiłem PRAKTYK (cz I) przerobiłem i zrozumiałem, że to mi bardzo odpowiada, obecnie przerabiam cz. II PRO. Uważam (a właściwie moja żona tak uważa), że zrobiłem bardzo duże postępy w ciągu zaledwie dwu miesięcy. Jestem zdeterminowany i wierzę że tą metodą skutecznie nauczę się angielskiego.

Zwiń komentarz
Leon Gierasimiuk

Rezultaty są mega

Ja dopiero kończę pierwszy poziom, ale powiem szczerze, że przy dwójce malutkich dzieci i obowiązkach…pokaż cały komentarz

Ja dopiero kończę pierwszy poziom, ale powiem szczerze, że przy dwójce malutkich dzieci i obowiązkach domowych to jedyny kurs, który w tak łatwy, przyjemny i skuteczny sposób pozwala mi na naukę podczas np. zmywania naczyń, sprzątania łazienki czy innych obowiązków domowych, a rezultaty są mega.

Zwiń komentarz
Natalia Grabiańska

Przestałem się stresować czy mój angielski jest perfekcyjny

Pozdrowienia z Kartageny :)Od trzech miesięcy staram się wykorzystać naukę w praktyce. Przed chwilą trafiłem na…pokaż cały komentarz

Pozdrowienia z Kartageny :)
Od trzech miesięcy staram się wykorzystać naukę w praktyce. Przed chwilą trafiłem na Anglika z krwi i kości, który wytłumaczył mi gdzie są kasy do tego miejsca gdzie teraz stoję, i śmieszne ale zrozumiałem.
Mało tego kasjer powiedział mi że za 32 euro mam 8 muzeum i pięć dni na ich zwiedzenie. Jak widać nauka nie poszła w las. Jak tak dalej pójdzie to za dwa tygodnie zaczynam czytac Hamleta w oryginale!
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w nauce bo warto.
P.S. przestałem się stresować czy mój angielski jest perfekcyjny najwazniejsze że mnie rozumieją, a ja ogarniam odpowiedzi!
Zwiń komentarz
Mariusz Rymaszewski

Rok kursu stacjonarnego nauczył mnie mniej...

Hurrrra mój pierwszy sukces!Wracaliśmy z mężem przez Niemcy, zjechaliśmy na malutki CPN. Aby zatankować konieczne…pokaż cały komentarz

Hurrrra mój pierwszy sukces!
Wracaliśmy z mężem przez Niemcy, zjechaliśmy na malutki CPN. Aby zatankować konieczne było poproszenie o włączenie dystrybutora gazu. Powiedziałam „Can you open autogas please”, powiedziałam to!!! i zostałam zrozumiana. Odważyłam się. A wszystko to dzięki mówieniu na głos podczas Aktywnego Angielskiego.

Siedzę sobie zrelaksowana przed laptopem, a słówka i zdania same mi wpadają do głowy. Wykupywałam już kilka kursów, ale żaden z nich nie dawał takiej możliwości zapamiętywania całych zdań i co najważniejsze mogę je usłyszeć od żywych ludzi.

Wcześniej nie rozumiałam prawie wcale, co mówią lektorzy. Słuchając Aktywnego Angielskiego zaczynam więcej rozumieć po angielsku.

Najbardziej podoba mi się w tym kursie, że zadajecie pytania i „zmuszacie” mnie do odpowiedzi po angielsku. Dzięki temu, że odpowiadam prawidłowo (nie zawsze 🙂 ) zaczynam wierzyć w siebie i w to, że będę rozmawiać po angielsku.

Po roku kursu stacjonarnego nie nauczyłam się 1/10 tego co w 8 godzin Aktywnego Angielskiego. Na tamtym kursie pomimo objaśniania przez lektorkę zasad gramatyki, nie potrafiłam ich zastosować w praktyce. Tak naprawdę nie do końca rozumiałam kiedy zastosować daną regułę i dlaczego akurat tę. Na Waszym kursie zaczynam intuicyjnie wiedzieć jakiej formy gramatycznej użyć i to jest najważniejsze. Nie muszę wiedzieć dlaczego mówi się tak, a nie inaczej, ważne że zaczynam używać języka intuicyjnie.

Zwiń komentarz
Marzena Machlowska

>