Parę lat temu prowadziliśmy dużo szkoleń z czytania fotograficznego (fotoczytania) w najniższej na rynku cenie. Kasia Szafranowska chciała, aby każdy miał dostęp do tej metody.
Na jednej z ostatnich edycji mieliśmy szalenie pozytywnego kursanta. Pracował w firmie produkcyjnej w małym mieście, w której odpowiadał, za jakość. Kasi szkolenie miało pomóc mu w awansie zawodowym…
Jeśli nie masz pewności, gdzie kierować karierę po studiach lub chcesz przyspieszyć rozwój na aktualnej ścieżce to zaraz:
Niedawno rozmawiałem ze starym znajomym z podstawówki. Pracuje w branży budowlanej, jako specjalista elektryk. Jest bardzo inteligentny, pracowity i świetnie dogaduje się z ludźmi. Wydawać by się mogło, że czeka go stabilna kariera. Jednak niedawno obniżono mu pensję o 1/3. Z jednej strony branża budowlana przeżywa stagnację. A z drugiej… może zapomniał o starym, dobrym „kształceniu ustawicznym”?
Przede wszystkim musisz zdać sobie sprawę, że wizja ery wiedzy (z ang. Information Age) już przestała być futurologią. To jest nasza, aktualna rzeczywistość. Tu i teraz. Możesz jeszcze tego nie dostrzegać, ale technologie komunikacyjne i informatyczne zmieniły nasz świat na dobre i będą go zmieniać coraz szybciej. Albo przejdziesz nad tym do porządku dziennego i wykorzystasz, jako okazję do rozwoju, albo znajdziesz się w tzw. „informacyjnym slumsie”.
Prace tradycyjnie wykonywana przez tzw. „klasę średnią” (praca przy liniach produkcyjnych w fabrykach, asystenci i sekretarki) zaczynają znikać dzięki automatyzacji i zlecaniu do krajów mniej rozwiniętych.
Do tej pory uważano, że posady, które znikną zostaną zastąpione nowymi (teza o twórczej destrukcji w ekonomii). Rolnik z łatwością mógł zostać niewykwalifikowanym robotnikiem.
Teraz technologia wydaje się wypierać ludzi z pewnych sektorów. Gdy zawody wymagają coraz więcej specjalizacji i dodatkowych umiejętności miękkich przekwalifikowanie się jest bardzo trudne. Nawet samo nadążanie za nowymi technologiami i wiedzą staje się dużym wyzwaniem.
Zmiana pracy np. z serwisanta komputerów na programistę przy użyciu tzw. szkolnych metod nauki wymaga ok 3 lat, żeby w ogóle zacząć zarabiać w nowym zawodzie. Jedynie osoby ze skutecznymi strategiami uczenia się wiedzy i umiejętności będą w stanie rozwijać swoje kompetencje w tempie zachodzących zmian.
Osoby, które tracą pracę muszą albo dołączyć do grupy tzw. pracowników umysłowych lub inaczej „klasy kreatywnej” (inżynierowie, lekarze, prawnicy, programiści, nauczyciele, naukowcy, kadra zarządzająca, dziennikarze, konsultanci itp…) albo zadowolić się mało wymagającymi zajęciami usługowymi.
Pracownicy umysłowi są w stanie skutecznie konkurować nawet na globalnym rynku i utrzymywać wysokie zarobki. W przeciwieństwie do nich, pracownicy produkcyjni i usługowi nie są w stanie konkurować z kolegami w krajach rozwijających się, więc albo stracą pracę albo zaakceptują niską pensję.
„Najmniej zarabiają ci, których najłatwiej zastąpić”.
Seth Godin, autor 15 międzynarodowych bestsellerów
Internet dodatkowo wzmacnia konkurencyjność tanich pracowników ze wschodu, którzy mogą bezpośrednio docierać do zachodnich pracodawców.
Niesamowitym przykładem jest portal internetowy Fiverr.com, na którym sami kupujemy proste usługi od ludzi z Rumunii, Bułgarii, Mołdawii czy Indii.
Praca zlecana przez ten portal kosztuje nas średnio 3 razy mniej niż, gdybyśmy zatrudniali do niej Polaków. Być może powiesz, że to niepatriotyczne z naszej strony, ale niezależnie od Twoich przekonań, rynek pracy właśnie stał się globalny.
Jeśli zależy Ci na poprawie finansów i wzroście swojego statusu społecznego będziesz musiał nauczyć się szybko uczyć, aby skutecznie konkurować na globalnym „rynku umysłów”.
Na ostateczne potwierdzenie przytaczam wykres Martin Prosperity Institute. Pokazuje on zmianę ilości pracowników w USA na przestrzeni całego wieku, zależnie od rodzaju wykonywanej pracy.
Zielony wykres pokazuje liczbę rolników, niebieski robotników, czerwony pracowników usługowych, a fioletowy pracowników umysłowych (klasa kreatywna).
Widać na nim potężny wzrost zatrudnienia w sektorach, w których liczą się kompetencje (połączenie wiedzy, umiejętności i doświadczenia w określonej dziedzinie), umiejętności rozwiązywania problemów oraz efektywna komunikacja.
W najbliższych latach rosnąca liczba pracowników umysłowych podniesie poprzeczkę dla nowych kandydatów. Żeby się wybić potrzeba będzie intensywnego rozwoju osobistego i umysłowego nakierowanego na specjalistyczną karierę.
Będąc wychowywanym w epoce i społeczeństwie przemysłowym lub u jego schyłku trudno mieć wzorce myślenia i działania dopasowane do nowej epoki społeczeństwa informacyjnego. Duża część tego, co wiesz o pracy i karierze musi ulec porządnej aktualizacji.
Czy Twoje aktualne studia lub praca są w grupie najlepiej płatnych branż w Polsce lub branż i zawodów przyszłości. Więcej o tym piszę tutaj ». Ostatnie, czego Ci potrzeba to kariera w wymierającej branży.
Zachodnie trendy pokazują dodatkowe kierunki rozwoju, których jeszcze w Polsce tak dobrze nie widać. Jeden z najbardziej znanych guru zarabiania na wiedzy – Eben Pagan, uczy na swoich szkoleniach o tzw. 3 Mega Niszach, w których liczba klientów stabilnie rośnie i będzie jeszcze długo rosła.
Oto 3 Mega Nisze:
W tych 3 obszarach potrzeby ludzi są ogromne i jednocześnie bardzo zróżnicowane. Im lepszym specjalistą w danej niszy się staniesz, tym więcej będziesz mógł zarabiać. Ciekawe w tych niszach jest to, że możesz rozpocząć karierę nie mając żadnego specjalistycznego dyplomu i wykształcenia. Wystarczy, że coś Cię pasjonuje i lubisz się uczyć.
Podstawy obsługi komputera i edytora tekstu to już zdecydowanie za mało na szybką karierę…
Poniżej podaję 3 najbardziej dochodowe trendy społeczno-informacyjno-technologiczne. Pomogą Ci one ukierunkować karierę na dynamicznie rozwijające się rynki, a co z tym idzie duże zyski i dobrą zabawę:
Na dojrzałych, zachodnich rynkach już połowa połączeń z Internetem jest inicjowana przez rzeczy (mikro-komputery wewnątrz różnych sprzętów). Wydawać by się mogło, że w Polsce tego jeszcze nie ma, ale pamiętaj, że w erze Internetu „Polska” jest już tylko ideą…
Wczoraj na wizycie u mojej mamy odkryłem genialny przepis na zupę z cieciorki. Zalogowałem się na laptopie do usługi Google „drukarki w chmurze” i wydrukowałem sobie ten przepis na drukarce w moim mieszkaniu, kilka ulic dalej…
Jak Twoje zainteresowania i pasje mogłyby łączyć się z tym obszarem?
Być może nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ogromne zmiany w korzystaniu z Internetu następują dzięki fenomenowi portali społecznościowych. Na Facebooku będziesz mógł znaleźć szkołę językową, którą lubią Twoi znajomi. Na Google+ pracodawcy znajdą Cię i ocenią, na podstawie świetnych referencji za pomoc w zrobieniu ładnych prezentacji PowerPoincie. Na YouTube możesz stworzyć praktycznie własny kanał telewizyjny i zupełnie przy okazji rozwijania swojej pasji zarabiać na reklamach.
Co już dzisiaj możesz zrobić, aby wykorzystać sieci społecznościowe w swojej karierze?
Padają tradycyjne gazety, księgarnie, spada oglądalność programów informacyjnych w telewizji. Bankrutują polskie uczelnie wyższe, a zachodnie notują rekordy zainteresowania na kursach dostępnych przez Internet. Skończył się monopol tradycyjnych mediów i instytucji na informowanie i edukowanie.
Minimalnym nakładem finansowym możesz stworzyć własne „imperium” informacyjne. To zbuduje Ci nie tylko dodatkowe dochody, ale przede wszystkim wizerunek przyjaciela-eksperta (dzielisz się doświadczeniem i wiedzą zarówno za darmo jak i za opłatą).Pierwszym, dobrym krokiem jest założenie osobistego bloga w portalu Blogger (należy on do Google, a to gwarantuje łatwe opanowanie programu i szybką promocje w wyszukiwarkach).
Smartfony, tablety, ekrany dotykowe, Internet, sztuczna inteligencja, chmury obliczeniowe, sieci społecznościowe, blogi, e-learning, e-marketing… Każdy z tych tematów to praktycznie osobna nisza, w której specjalista już na wstępie zarobi 2-krotność średniej krajowej. Zaakceptuj świat technologii i zacznij z niego korzystać dla rozwoju osobistego i zawodowego.
W świecie, w którym maszyny zastępują ludzi, a tradycyjne struktury społeczne i gospodarcze wiszą na włosku musisz trenować umysł w błyskawicznym dostosowywaniu się do zmian. Jak nigdy w historii, dzisiaj kluczową kompetencją jest umiejętności uczenia się umiejętności. Oto 3 konkretne obszary, które stają się podstawą funkcjonowania na niestabilnym rynku pracy:
Obszary silnie się one przenikają i wpływają na siebie więc podział jest dość umowny.
Kreatywność, komunikacja i praca w grupie to nasze najważniejsze atuty w „wyścigu z maszynami” ;). [quote author=”- Wayne Gretzky, legenda hokeja”]Jadę tam gdzie krążek będzie, a nie tam gdzie już był.[/quote]
Nie da się w jednym artykule pokazać wszystkich szans, jakie niesie przyszłość. Dzisiaj powstały koncepcje, o których wczoraj nikomu się nie śniło. Nasza technologia coraz bardziej dopasowuje się i wspiera działanie naszych umysłów i jednocześnie je kształtuje.
Pamiętaj, aby odważnie zmierzać w kierunku nowości i trendów. Wtedy będziesz gotowy do zarabiania na nich, gdy staną się powszechną rzeczywistością.
Wejdź w społeczeństwo informacyjne i zostań liderem dzięki nowoczesny narzędziom rozwoju kompetencji już dzisiaj.
Napisz w komenterzu co sądzisz o zmianach w naszym społeczeństwie. Napisz o czym chciałbyś wiedzieć więcej w obszarze rozwoju kariery, abym kolejne artykuły pisać prosto do Ciebie.
Sesja wygasła
Proszę zalogować się ponownie. Strona logowania zostanie otwarte w nowym oknie. Po zalogowaniu można ją zamknąć i wrócić tutaj.
Świetne podsumowanie. Cieszę się, że wspomnieliście również o inteligencji emocjonalnej, o której wielu ludzi zapomina, pochłonięci ciągłą edukacją akademicką i zdobywaniem kolejnych porcji wiedzy. Jak napisał Daniel Goleman w swojej książce „Inteligencja emocjonalna”:
„Sukces życiowy co najwyżej w 20% zależy od IQ. W takim razie pozostaje jeszcze 80% innych oddziaływań – grupa czynników nazwana INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ.”
PS: odpowiadając na pytanie kolegi Kamila: „Tylko czy warto rezygnować z pasji na rzecz pieniędzy?” – oczywiście, że nie, ale kto każe rezygnować z pasji? Po pierwsze pasję można traktować jak hobby. Nie zawsze może zostać ona naszym zawodem (jak ktoś pasjonuje się wędkarstwem, ma średnie możliwości zarabiania na tym, co nie znaczy że ma z tego rezygnować). Po drugie – przytoczyłeś przykład humanisty. Po pierwsze – humanista, to osoba wszechstronna, więc to jest raczej atut, a jeśli ktoś uważa się za „humanistę”, bo jest słaby z matematyki, a przy okazji nie lubi żadnych innych przedmiotów ścisłych, to niestety, ale jest tylko leniem. Sam skończyłem profil humanistyczny w liceum, a zdawałem maturę z biologii i chemii na rozszerzeniu, do której przygotowałem się w ciągu roku. Kwestia przekonań, bo kiedyś tych przedmiotów szczerze nienawidziłem… 😉
W mojej ocenie trendy te w ciągu najbliższych dziesięcioleci nie tylko zmienią firmy i społeczeństwa, ale także w olbrzymim stopniu wpłyną na cechy, które identyfikujemy ze skutecznym przywództwem. Aby odnieść sukces w przyszłości, przywódcy będą musieli stać się bardziej wyjątkowi i dostosowywać się do zmian, prowadząc swoje organizacje w takim kierunku, by zrewolucjonizować ich kulturę, strukturę, systemy i procesy. Oznacza to więc że tzw. charyzmatyczny przywódca będzie musiał oddać pole następnemu pokoleniu liderów, musząc nabrać biegłości w myśleniu koncepcyjnym i strategicznym, a jednocześnie cechując się głęboką rzetelnością i otwartością umysłu oraz poszukując nowych sposobów na pobudzanie lojalności wśród pracowników. Menedżerowie będą musieli wyrzec się własnej władzy na rzecz władzy kolegialnej – zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz organizacji. W niektórych przypadkach może to oznaczać porzucenie wielu zwyczajów, które dawniej prowadziły na szczyt organizacji.
Tylko czy warto rezygnować z pasji na rzecz pieniędzy? Jeżeli ktoś jest humanistą i jest to jego pasją również z powodzeniem może znaleźć pracę, trzeba tylko wiedzieć jak dotrzeć do szerokiego grona odbiorców.