Samodzielna Nauka Angielskiego – Jak Pokonać Zniechęcenie?

5 Kroków Przełamywania Zniechęcenia do Nauki Angielskiego

W dzisiejszym wideo:

#1 Przyczyna Porażki w Nauce Języków

Poznasz mechanizm, przez który Twój mózg dosłownie UCIEKA od nauki.

Dowód, że Umiesz Więcej niż Myślisz

Odkryjesz, co dzieje się z neuronami podczas zapamiętywania i jak to przyspiesza naukę. 

5-stopniowy Plan Motywacyjny

Dostaniesz 5 prostych kroków zmieniających zniechęcenie w motywację!

Ludzie, którzy Odzyskali Wiarę w Siebie

Zobaczysz kursantów Aktywnego Angielskiego, którzy odzyskali wiarę w siebie i mówią po angielsku.

Samodzielna nauka angielskiego jest czasem jak syzyfowa praca. Zakuwasz setki słów wypełniasz dziesiątki ćwiczeń. Jesteś już tak blisko gdy nagle przeziębienie rozkłada Cię na łopatki. A jak już się pozbierasz to masz wrażenie jakbyś wszystko zaczynał od początku.

Poznaj największe wyzwanie samodzielnej nauki angielskiego

Nie raz pewnie zauważyłeś, że zabranie się do nauki jest najtrudniejsze.

Zanim jeszcze weźmiesz podręcznik do ręki już widzisz te wszystkie słówka do zakucia i ćwiczenia do wykonania. Do tego myśl że, znowu wszystkiego będziesz musiał uczyć się od zera… i masz gotową mieszankę stresu i poczucia winy, która paraliżuje Twój powrót do nauki.

samodzielna nauka angielskiego

Pamiętaj, że natura zaprogramowała nasze mózgi tak, aby za wszelką cenę dążyły do przyjemności i unikały stresu.

Więc jeśli chciałbyś obwiniać kogoś za swoje odwlekanie, to najwyżej ewolucję...

Poznaj 5 stopniowy plan powrotu do samodzielnej nauki angielskiego

1.
Uświadom sobie, że od zera zaczynasz tylko raz w życiu.


Po przerwie jest czasem takie dziwne uczucie pustki w głowie... niby wiesz, że uczyłeś się jakiegoś słówka, ale nie możesz go sobie przypomnieć. Przez to wydaje Ci się, że znowu zaczynasz od początku.


Jednak gdy przyjrzysz się jak pracuje mózg, to zauważysz coś bardzo ciekawego. Gdy uczysz się np. nowego słówka, to komórki nerwowe tworzą połączenia ze swoimi sąsiadami. Informacje mogą swobodnie przepływać poprzez synapsy, czyli punkty styku połączonych neuronów. Gdy tak się dzieje mówimy, że informacja została zapamiętana. Co się jednak dzieje, gdy masz przerwę? Czy połączenia między komórkami znikają? Otóż nie.


Synapsy są nieaktywne, lecz połączenia pomiędzy komórkami pozostają. Jak mówi profesor Mark Hübener badacz z Instytytu Neurobiologii Maxa Plancka “Komórki nerwowe wysyłają informacje dużo szybciej, gdy mogą korzystać z połączeń, które już istnieją”.


Oznacza to, że samodzielna nauka angielskiego jest dużo łatwiejsza za drugim razem, bo komórki nie muszą tworzyć nowych połączeń. Jeśli więc raz się już czegoś nauczyłeś to pamiętaj, że pierwszy raz jest tylko jeden! Tak jak w seksie...!

2.
Zmień definicję systematycznej nauki.


Każdy z kim rozmawiam uważa, że gdyby tylko uczył się systematycznie to już dawno znałby język obcy. Wierzą, że systematyczność jest tym ostatnim kluczem, którego im brakuje do sukcesu. Jak dopytuję czym jest systematyczność to okazuje się, że systematyczność to nauka codziennie bez wyjątków.


Jednak… bądźmy szczerzy - jaka jest szansa na utrzymanie tak rygorystycznego reżimu? Choroba, wyjazd, święta, goście, remont, nowy członek rodziny! Przerwy w nauce masz ZAGWARANTOWANE!


Więc zamiast się wkurzać na swoje przerwy załóż, że są one częścią systematycznego treningu... i przygotuj się na nie.

3.
Stwórz plan awaryjny.


Trudno jest wrócić do nauki, gdy przez jakiś czas kompletnie nic nie robiłeś. Dlatego już wcześniej, zastanów się jak utrzymać kontakt z językiem, gdy masz przerwę. Co mógłbyś robić, jeśli zachorujesz? Co, gdy jesteś na wakacjach? Co, gdy przyjeżdżają goście?

 

Odpowiedzi na te pytania staną się Twoim planem awaryjnym. Na przykład podczas choroby możesz oglądać lub słuchać po angielsku, podczas wakacji załatwiać proste rzeczy w obcym języku, a podczas odwiedzin gości przeglądać fiszki przed snem.


Możesz też sprawdzić mniej znane sposoby nauki w międzyczasie jak np:

  • Myślenie w obcym języku. Formułuj w myślach zdania komentujące czyjeś zachowanie lub sytuację typu “Ohh it was a long day”. Jeśli brakuje Ci jakiegoś angielskiego słowa, zastąp je polskim. Np. She has a beautiful spódnica.
  • Możesz też wykorzystać Słówko dnia. Wiele słowników i portali do nauki słownictwa jak np. Vocabulary.com (które polecam) promuje każdego dnia jakieś użyteczne słowo. Możesz skorzystać z ich sugestii i w dowolnym momencie dnia poznać nowe słowo.
  • W przerwach polecam też Gry językowe. Większość gier na telefon to strata czasu, ale są też takie, które pomogą Ci ćwiczyć pamięć słuchową (którą omawiam dokładnie w wideo Ostatni Sekret Poliglotów). Polecam gry z Lumosity zaprojektowane typowo do rozwoju inteligencji językowej, ale także darmowe gry do zgadywania słów jak Word Guessing Games czy Wordscapes. W przerwach dobrze sprawdzi się także popularne Duolingo.

Samodzielna nauka angielskiego wymaga planu awaryjnego. Wymyśl swój lub wybierz coś z moich sugestii i przygotuj zawczasu to, co będzie Ci potrzebne. Podczas przerwy nie możesz się zastanawiać, co robić. Musisz już być przygotowany, bo inaczej szansa, że będziesz miał kontakt z językiem jest niewielka.

4.
Zrób rozgrzewkę.


Zawsze po przerwie w treningu fizycznym łapię się na tym, że oczekuję od siebie tej samej siły i kondycji jaką miałam przed przerwą. 


Czy nie robisz dokładnie tego samego z nauką języka? Czy nie jest tak, że po przerwie wymagasz od siebie tyle samo co wcześniej? Zobacz jaka to jest pułapka. Samodzielna nauka angielskiego tego nie wymaga. 


Pierwsze dni powrotu do nauki traktuj jak rozgrzewkę. Zaktywizuj swoją pamięć i podkręć motywację. Nie wymagaj od siebie od razu maksymalnej produktywności! Pozwól sobie wrócić do rytmu, a będziesz zaskoczony jak bardzo wzrośnie Twoja motywacja.


Podczas rozgrzewki odpuść trudne ćwiczenia i naukę nowego materiału. Zamiast tego zrób powtórkę. Przypomnij sobie ostatnie słówka. Przeczytaj kilka stron podręcznika. Przesłuchaj ostatnią lekcję z kursu. Im łatwiejsza rozgrzewka po powrocie, tym mniejszy opór do nauki.

5.
Znajdź motywującą metodę nauki!


Wiele lat temu postanowiłam codziennie biegać... no bo siostra biegała, znajomi biegali, bo to niby proste - zakładasz buty i biegniesz. Jednak biegając męczyłam się potwornie zarówno fizycznie jak i psychicznie. Bardzo ciężko było mi się zmusić do codziennego wychodzenia i nawet najmniejsza wymówka wystarczała, abym zrezygnowała.


Wiele razy porzucałam bieganie, przez co czułam się winna. Po dwóch latach przyznałam sama przed sobą, że po prostu nie lubię biegać. Jednocześnie wiedziałam, że nie chcę zrezygnować z aktywności fizycznej więc postanowiłam znaleźć taki sport, który pokocham. Przez następne lata znalazłam: nordic walking, fitness domowy, jogę, tenis stołowy, zumbę, narty. I wiesz, co… do każdej z tych aktywności wracam regularnie, bo ja po prostu je uwielbiam!


Tak samo jest z językiem i potwierdzają to badania nad poliglotami, których bez wyjątku łączy pasja do nauki języków. Przyjemność z nauki gwarantuje systematyczność. Gdy znajdziesz metodę, którą polubisz to będziesz chciał do niej wracać, nawet po długich przerwach.

Jak znaleźć przyjemną metodę samodzielnej nauki angielskiego? 

 Trzy warunki, dzięki którym ja chętnie wracam do danej metody:

Trenuje potrzebną umiejętność 

Jeśli zależy Ci na certyfikacie językowym, to rozwiązuj testy. Jeśli chcesz rozmawiać to musisz przede wszystkim trenować mówienie

Dzięki koncentracji na treningu jednej umiejętności znacznie szybciej zobaczysz efekty i będziesz zadowolony.

Daje poczucie bezpieczeństwa

Potrzebujesz metody, która pozwala Ci popełniać błędy w bezpiecznej atmosferze. 

Bycie publicznie ocenianym wywołuje stres. Ponad 80% ludzi boi się mówić w grupie.

A stres na długą metę blokuje mówienie i niszczy pamięć.

Nauka we własnym tempie

Każdy z nas ma inną ilość czasu do dyspozycji i startuje z innego miejsca. 

Dobra metoda bierze to pod uwagę.

A nawet więcej - pozwala Ci opanowywać materiał najszybciej jak to jest dla Ciebie możliwe.

Ciężko jest znaleźć metodę, która spełnia te trzy warunki. Wiem o tym, ponieważ przez wiele lat klienci pytali mnie jaką metodę nauki języka polecam i mimo, że sprawdziłam ich bardzo wiele, żadnej nie mogłam polecić z czystym sumieniem!

Dlatego stworzyliśmy Metodę Aktywnego Mówienia do nauki angielskiego, skoncentrowaną na treningu mówienia.

Nikt tam nie ocenia Twoich błędów i sam uczysz się je korygować.

Dzięki dostępowi online możesz uczyć się w dowolnym momencie i miejscu, tyle ile chcesz.

Jeśli Ty też chcesz  mówić po angielsku i nie znasz żadnej metody, która pozwala przyjemnie i samodzielnie ćwiczyć mówienie to zapisz się po darmowe lekcje demonstracyjne Metody Aktywnego Mówienia. 

Sprawdź Aktywny Angielski

Kliknij przycisk niżej po dostęp do 4 darmowych lekcji nowej metody:

Follow

About the Author

Kasia Szafranowska: Ekspertka i trenerka szybkiej nauki. Od 2002 roku zaraża entuzjazmem ucząc najskuteczniejszych strategii czytania, zapamiętywania, zdawania egzaminów oraz rozwoju osobistego. Wykładowca Wyższej Szkoły Filologicznej. Autorka Metody Aktywnego Mówienia do szybkiej nauki języka angielskiego.

  • Basia pisze:

    I tak brakuje motywacji…ale bardzo chciałabym opanować angielski….

  • >