Zaskakujące ćwiczenie na koncentrację

Nie wszystkie ćwiczenia na koncentrację muszą być wymagające energetycznie i czasowo. Niektóre z nich są bardzo przyjemne i możesz je zrobić dosłownie w minutę.

Poniżej przedstawiam ćwiczenie „Pogłaszcz swój mózg”, które pomoże Ci zsynchronizować półkule mózgowe, a dzięki temu lepiej się koncentrować i pamiętać więcej.

Zanim podzielę się nim z Tobą, zrób mały test. Weź do ręki przedmiot lub przyjrzyj się jakiejś ilustracji lub zdjęciu. Przez minutę przyglądaj się mu i koncentruj na nim całą swoją uwagę. Zrób to teraz. Kiedy skończysz, wypisz na kartce, wszystko, co pamiętasz.

A teraz sekretne ćwiczenie na koncentrację…

Najpierw przeczytaj instrukcję, a potem zamknij oczy i zrób to w wyobraźni.

1. Wyobraź sobie swój mózg. Zobacz jak wygląda, jaką ma strukturę i kolor. Możesz zauważyć, że ma dwie półkule, które łączą się ze sobą. Obie biorą udział w Twojej koncentracji i pamięci.

2. Weź teraz w dłonie jedną z półkul, nie ma znaczenia, którą pierwszą. Sprawdź jaki ma ciężar i kształt. Poczuj ją w swoich dłoniach i wiedz, że trzymasz ogromny skarb. Delikatnie pogłaszcz ją i podziękuj, że tak dobrze spełnia swoje zadania. Powiedz jej, ze doceniasz wszystko, co robi i że ją kochasz. Zrób to niezależnie od tego jak dziwne może Ci się to wydać.

3. Teraz weź w dłonie drugą półkulę i także chwilę potrzymaj ją w dłoniach. Poczuj jej ciężar oraz to, jak ważną częścią Ciebie jest właśnie ta półkula. Podziękuj jej za wszystko, co do tej pory zrobiła dla Ciebie. Za to, że działa dla Twojego dobra. Bądź wdzięczny i wyraź to na swój sposób.

4. A teraz popatrz na obie półkule, które tak idealnie pasują do siebie. Gdy przyjrzysz się bliżej to możesz zauważyć, że między nimi jest mnóstwo połączeń. Niektóre są małe, inne większe, a jeszcze inne przypominają szerokie autostrady. To dzięki nim półkule komunikują się między sobą, a im lepsza komunikacja, tym łatwiejszy masz dostęp do zasobów.

5. Przyjrzyj się wszystkim połączeniom i w swojej wyobraźni popraw te, które wg Ciebie działają mało skutecznie. Możesz stworzyć także nowe połączenia, które zapewnią jeszcze lepszą współpracę między półkulami. Zrób to, co czujesz. Gdy stwierdzisz, że wystarczy, pogłaszcz swój mózg z miłością i powiedz, że zależy Ci na tym, aby obie półkule pracowały w harmonii. Następnie w swoim tempie otwórz oczy.

proste i skuteczne ćwiczenie na koncentracjęPrzyjemne, prawda? Dobrze jest okazać swojemu mózgowi trochę miłości.

Teraz przypomnij sobie przedmiot lub obraz, na którym koncentrowałeś swoją uwagę na początku ćwiczenia. Wróć do niego i z łatwością przypomnij sobie wszystkie szczegóły. Poświęć na to 1 minutę.

I jakie są Twoje wrażenia? Podziel się nimi w komentarzu. Ja gdy pierwszy raz zrobiłam to ćwiczenie, zaskoczyło mnie jak o wiele więcej szczegółów sobie przypomniałam. Moja koncentracja była wyostrzona i jednocześnie informacje same przypływały do mnie. Obraz był większy i bardziej kolorowy. Odczułam w ciele emocje z nim związane i pamiętam go do dzisiaj. To było niesamowite!

Może zadajesz sobie pytanie:

Do czego wykorzystać to ćwiczenie na koncentrację?

ćwiczenie na koncentrację

Możesz zastosować to proste ćwiczenie jako:

  • relaks przed nauką lub egzaminem
  • wsparcie pamięci: integrowania informacji po czytaniu lub nauce
  • produktywną formę przerwy w nauce
  • przygotowanie do ustalania celu przed czytaniem

Ja sama stosuję tę wizualizację przed lub w trakcie czytania trudnych tekstów, które wymagają sporego zaangażowania i koncentracji uwagi i energii. Szczególnie przydaje mi się, gdy czytam w obcym języku lub czeka mnie nauka słówek.

To ćwiczenie doskonale wspomaga strategię MultiCzytania, która idealnie nadaje się do nauki przez czytanie.

Życzę Ci coraz lepszego kontaktu z sobą i swoim mózgiem oraz przyjemnego ćwiczenia koncentracji.

Follow

About the Author

Kasia Szafranowska: Ekspertka i trenerka szybkiej nauki. Od 2002 roku zaraża entuzjazmem ucząc najskuteczniejszych strategii czytania, zapamiętywania, zdawania egzaminów oraz rozwoju osobistego. Wykładowca Wyższej Szkoły Filologicznej. Autorka Metody Aktywnego Mówienia do szybkiej nauki języka angielskiego.

  • Jurek pisze:

    Nie bylo to trudne, moze dlatego ze skorzystalem z technik metody Silvy.Czy nie lepiej jednak byloby je / polkule/ stymulowac specjalnie dobrana muzyka synchronizujaca wspoldzialanie obu polkul??Wiadomo,ze kazda z nich dazy do dominacji,Rzecz w tym, by zaczely obydwie ciagle wspoldzialac

    • Artur Zygmunt pisze:

      Witaj,
      Zasadniczo nie ma „najlepszych” technik rozwojowych. Jednym coś pasuje bardziej, a innym co innego.
      Co więcej dla jednych określona muzyka będzie efektywnie harmonizowała pracę półkul a dla innych ta sama nie będzie dawała tego efektu.

      Najlepiej jest sprawdzać na sobie i ufać swojej intuicji.

      PS Półkule same z siebie nie dążą do dominacji. My robiąc więcej czynności rozwijających jedną półkulę powodujemy, że się ona bardziej rozwija.
      Także ciągłe współdziałanie jest stanem raczej mitycznym. Nie istnieje w naszej rzeczywistości nigdzie stan równowagi. Zawsze mamy ruch pomiędzy odwrotnymi biegunami czyli ciągłe balansowanie, a nie ciągła równowaga.

  • Właściciel mózgu pisze:

    Nie wiem dlaczego, ale zawsze jak sobie wyobrażam swój mózg, mam ochotę go zjeść XD

  • Jay pisze:

    Zrobiłem z otwartymi oczami i też zadziałało 😀

  • Ireneusz pisze:

    Jak zwykle to co prezentujesz i czego uczysz jest niezwykle ekscytujące,ale przede wszystkim działa… Dzięki

  • wieslaw pisze:

    Bardzo sie ciesze ze moge uczestniczyc w nauce jezyka angielskiego dzieki wskazowkom Pani Kasi.Pani Kasia stara sie nam podpowiedziec jakmamy sie uczyc tego jezyka.Mnie wrecz przeciwnie zmusza abym sie uczyl tak jak ona podpowiada.Dziekiekuje za wskazowki i Pomoc.
    Wieslaw z Wroclawia a mieszkajacy w Kanadzie

  • Tomek pisze:

    Ćwiczenie przyjemne, poczułem się spokojniejszy i bardziej zrelaksowany. Niestety nie przypomniałem sobie więcej szczegółów o obiekcie, który obserwowałem przed wykonaniem ćwiczenia. Moja pamięć ogólnie jest kiepska, ale od jakiegoś czasu zacząłem nad tym pracować. Może jak przeskoczę poziom wyżej to ćwiczenia zda egzamin i w tym kontekście. Dam znać za jakiś czas.

  • Maja pisze:

    Baaaardzo przyjemne ćwiczenie. Właśnie przygotowuje się do egzaminu, trudno było mi się skoncentrować i dlatego wpisałam w google hasło koncentracja przy nauce, czuję się zrelaksowana, mam nadzieję, że teraz wchłanianie wiedzy pójdzie łatwiej 😉 Dzięki!

  • Zywiec pisze:

    Przyjemne cwiczenie. Takie lekkie i relaksujace. W dodatku ta czsc gdzie dziekujemy mozgowi to raczej laskocze moj mozg niz glaszcze XD

  • Buddusky pisze:

    A mi takie ćwiczenia nie pomagają, bo strasznie szybko daję się porwać tym rzeczom, które sobie trzeba wyobrazić z tym, że kontynuuję je sama dalej i uciekam od treści. Chyba nigdy przez to nie przeczytam żadnego dłuższego tekstu jednym tchem.

  • wspomóc się można również sportem, zdrowym odżywianiem i relaksem. Jak się jest zmęczonym po całym dniu pracy to z pewnością nasz organizm będzie potrzebował odprężenia. Najlepiej zająć go wtedy czymś zupełnie innym. Ja zawsze wybieram gotowanie albo spacer z psem:) A co do wyobraźni to mam niezłą, jak już sobie słówko angielskie z czymś skojarzę to pamiętam dłuuugo, ale sądzę że nauka języka obcego jest najbardziej efektywna w codziennym jego używaniu…

  • Ela pisze:

    Polecam spacer przed nauką, wtedy jest się o wiele łatwiej skoncentrować. Przynajmniej w moim przypadku to działa:) Najgorszym wrogiem jest stres… jak czuję napięcie, że muszę coś zrobić szybko to dużo gorzej mi to wychodzi:/

  • Ewelina pisze:

    A z moją wyobraźnią jest coś nie tak… Nigdy nie widzę tego co chcę sobie wyobrazić, nie czuję ciężaru, nic. A skoro się nie widzi to i trudno pogłaskać… Nie wiem jak to ćwiczenie z wyobrażaniem sobie czegoś zrobić dobrze. Jedyne co widzę to jakiś zamglony obraz zapamiętany z jakiejś książki lub ilustracji. Da się to poprawić?

    • Witaj Ewelino, dziękuję za komentarz.

      Z Twoją wyobraźnią wszystko jest w porządku 🙂 Po prostu różni ludzie mają różne strategie wyobrażania sobie. Jedni widzą obrazy, inni wyobrażając sobie opisują to dialogiem wewnętrznym, a jeszcze inni po prostu czują i tak sobie wyobrażają.

      Tak naprawdę niewielu ludzi wyobraża sobie poprzez wyraźne, dynamiczne obrazy. Nawet ja, choć mam silny kanał wzrokowy nie widzę wszystkiego wyraźnie. Czasem obrazy są w postaci zarysów konturów, czasem są jakby za mgłą. Jednak to nie oznacza, że moja wyobraźnia nie działa. Działa znakomicie!

      Jeśli możesz wyobrazić sobie mózg, poprzez opisanie go i poczucie, że go głaszczesz, to jest w porządku i zadziała równie znakomicie. Sprawdź to i daj znać, jak poszło 🙂 Pozdrawiam ciepło Kasia

  • >