Jak notować bez przepisywania słowo w słowo?

Ostatnio na coachingu zapytałam Agnieszkę – weterankę studiów humanistycznych, jak notować. Byłam bardzo ciekawa jak udało się jej tak dobrze zaliczać sesje na socjologii i polonistyce oraz jednocześnie pracować. Stwierdziła, że jej sekret leży w 2 rzeczach. Pierwsza to dobry sposób na to jak notować. O drugiej powiem Ci za chwilę…

Faktycznie! Dobre notatki są najbardziej poszukiwanym towarem na każdej uczelni. Wybierz się kiedyś przed sesją na dowolną uczelnię i sprawdź sam. Niewielu studentom chce się notować, a jeszcze mniejszej ilości udaje się to robić dobrze. Dlaczego tak się dzieje?

Efektywne notowanie uruchamia myślenie, a nie mięśnie

Wielu ludzi narzeka, że po intensywnym notowaniu (np. na wykładzie lub podczas czytania książki) boli ich ręka. Na pewno widziałeś kiedyś notatkę stworzoną bolącą ręką. Zapisane maczkiem sterty kartek, które straszą swoją długością, a do tego musisz być grafologiem, aby cokolwiek odczytać. Nauka z takich notatek to koszmar!

Jeśli Tobie też zdarza się pisać z bólem, oznacza to, że prawdopodobnie przepisujesz zbyt duże fragmenty podczas notowania. Notowanie nie powinno boleć. Notowanie uruchamia myślenie, nie mięśnie!

Przyjrzyj się definicji notowania, aby odkryć 3 fundamenty efektywnego notowania:

„Notowanie to strategia wyszukiwania najważniejszych informacji oraz nadawania im znaczenia poprzez połączenie nowych informacji z już istniejącymi”

Z tego ważnego zdania wynika, że notowanie:

• pomaga Ci wybrać najważniejsze informacje
• sprawia, że informacje są zrozumiałe
• ułatwia ich zapamiętanie

Jak notować bez przepisywania, lepiej rozumieć i pamiętać informacje?

Po pierwsze… Aby z łatwością wybrać najważniejsze informacje, zastanów się nad CELEM notowania. Efektywne notowanie następuje, gdy wiesz PO CO i DLACZEGO to robisz.

1. Po co chcesz robić notatkę?

Bądź ze sobą szczery. Czy chcesz zaangażować się w wykład i konstruktywnie spędzić 45 minut? A może chcesz wyłapać podstawowe pojęcia, aby lepiej orientować się w temacie? Odpowiedz sobie szczerze, czego chcesz!

2. Do czego ona Ci się przyda?

Zastanów się przez chwilę jak wykorzystasz tę notatkę. Czy przyda Ci się w pisaniu pracy magisterskiej, może w pracy, może do nauki na egzamin? Czy zamierzasz podzielić się notatką ze znajomymi? Odpowiadając na te pytania lepiej zorientujesz się, gdzie chcesz wykorzystać swoją notatkę.

Zanim jeszcze zaczniesz notować, pomyśl chwilę nad swoim celem. Mając go w głowie, łatwiej będziesz wychwytywał najważniejsze informacje.

Po drugie… Podczas czytania lub słuchania zadawaj sobie pytania. Pobudzą one Twoją koncentrację i pozwolą wybrać istotne informacje do notatki.

• „Kto?”,
•  „Kiedy?,
•  „Gdzie?”,
• „Dlaczego?„,
• „Po co?”,
• „Jak?”

to tylko niektóre z pytań, które okażą się pomocne podczas notowania z książek lub wykładów.

Pytania wskazują Ci połączenia między informacjami. Dzięki nim łatwiej połączysz to, co już wiesz z nową wiedzą. A im więcej połączeń, tym lepsze zrozumienie i zapamiętanie.

Poniżej znajdziesz przykład zastosowania pytań do stworzenia notatki z fragmentu książki Susan Greenfield „Mózg”:

Po prawej stronie znajduje się tekst, a po lewej moja notatka. Zwróć uwagę, jak dzięki pytaniom wybrałam najważniejsze informacje z tekstu.

Siła pytań jest ogromna, gdy ją zastosujesz w praktyce. Połączona z możliwościami map myśli daje ogromne pole do popisu. Jeśli jeszcze nie zacząłeś notować za pomocą mapy myśli, zachęcam Cię gorąco do poznania kursu „Mapologia„.

Po trzecie… Powtarzaj informacje w notatce jak najszybciej po jej zrobieniu.

Agnieszka zdradziła mi swój przepis na efektywne notowanie i dobre zapamiętanie.Okazało się, że zaraz po wykładzie przeglądała swoje notatki podczas czekania na kolejne zajęcia. To wszystko! Przeglądanie i powtórka notatek dało jej mocne ugruntowanie wiedzy i przyspieszyło późniejszą naukę.

Ty też możesz skorzystać z tego triku już dzisiaj. Wystarczy, że rzucisz okiem na zrobioną przed siebie notatkę jak najszybciej po jej zrobieniu.

Pamiętaj, notowanie nie będzie boleć, jeśli zrobisz je z głową! 😉